W ubiegłym tygodniu na wodach Zatoki Gdańskiej przeprowadzono ćwiczenia Balex Delta 2006, których głównym celem było przeciwdziałanie zanieczyszczeniom olejowym. W głównych manewrach brały udział 23 statki z Polski, Szwecji, Finlandii, Niemiec, Danii, Łotwy i Rosji oraz 3 samoloty.
Scenariusz ćwiczeń zakładał skażenie wód Zatoki Gdańskiej 6 tys. ton ropy naftowej i dalszymi 2 tys. ton ropy, wciąż wypływającej ze zbiornikowca, który zderzył się z innym statkiem. Zanieczyszczenia imitowała całkowicie bezpieczna dla otoczenia substancja, będąca odmianą lekkiej skały wulkanicznej, która po podgrzaniu utrzymuje się na powierzchni wody.
Wśród jednostek ratowniczych, które przystąpiły do likwidacji skutków kolizji, szczególną uwagę obserwatorów zwrócił niepozorny statek "Bottsand", pływający pod banderą niemiecką. Niepozorny do chwili, gdy rozpoczął akcję przeciwskażeniową. Kadłub statku rozdzielił się wzdłuż osi podłużnej, a jego dwie rozwarte połowy utworzyły kąt prosty. W ten sposób jednostka może o wiele skuteczniej usuwać zanieczyszczenia z powierzchni morza.
Informacja: Jakub Bogucki, www.portalmorski.pl
Na zdjęciu: "Bottsand" w akcji (fot. Jakub Bogucki)
|